Witajcie,
dzisiejsza notka miała być recenzją, ale byłam na małych zakupach i chciałam pokazać Wam co kupiłam, zanim zacznę używać tych rzeczy. Nie będzie to duży haul - ot kilka produktów w ramach uzupełnienia braków ;)
Tarram:
Nie pamiętam niestety wszystkich dokładnych cen, więc podam orientacyjne, gdyby ktoś był zainteresowany ;)
- Antyperspirant Nivea Invisible - ok. 7 zł
- Maseczki regenerujące Ziaja - 1,59 zł
- Alantan dermoline - ok. 10 zł
- Płyn do higieny intymnej Facelle - 3,40 zł (w promocji)
- Chusteczki Facelle - ok. 3 zł
- Henna Delia brązowa i czarna - ok. 3 zł
- Chusteczki do czyszczenia okularów - ok. 6 zł
- Korektor z Eveline art scenic - 12,99 zł
No i to byłby na tyle ;) Krem i korektor są u mnie nowościami, dlatego jestem bardzo ciekawa, jak będą się sprawowały. Po przetestowaniu, dam Wam znać, czy przypadliśmy sobie do gusty, czy raczej nie ;)
A może któraś z Was stosowała te produkty? Jakie są Wasze wrażenia?
Pozdrawiam serdecznie!
Korektor z Eveline miałam i naprawdę bardzo fajnie się sprawdzał ;) Teraz poluję na podkład z tej serii ;)
OdpowiedzUsuńTeż przymierzam się do korektora Eveline - wstrzymam się i przed zakupem zajrzę na recenzję ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog - obserwuję!
xoxo
LiliS
Ja swego czasu stosowałam maseczki Ziaja,dość długo bo chciałam przekonać do nich moją buźkę w ramach tańszego zamiennika do maseczek których używałam wcześniej.Niestety, nie szkodziły co prawda ale efektu też żadnego nie dawały.
OdpowiedzUsuńPrzy okazji przypomniało mi się ,że muszę kupić chusteczki do okularów dla małej:)
Daj znać jak sprawuje się korektor jestem bardzo ciekawa ponieważ sama poluję od dłuższego czasu na coś ciekawego :) A maseczki niezawodne
OdpowiedzUsuńkorektorów nie używam, bo cie boje , że mi zmarchy powyłażą. Ciekawa jestem opinii bo cena bardzo przystępna!
OdpowiedzUsuńŻadnego z tych produktów jeszcze nie miałam ale również mnie ciekawi jak resztę dziewczyn ten korektor z eveline :)
OdpowiedzUsuńRównież jestem ciekawa korektora. Oj, teraz chyba nie masz wyboru i niedługo pojawi się jakaś recenzja ;) Co do reszty produktów... Wszystkie Nivee w kulce są moimi faworytami. Uwielbiam je po prostu i ciężko mi jest kupić inny produkt. Mam również na półce maseczki z Ziaji, ale przyznam, że po przeczytaniu składu na tej półce już pozostały.
OdpowiedzUsuńZa Facelle niestety nie przepadam, ale maseczki Ziaji są świetne :)
OdpowiedzUsuńten płyn Facelle też ostatnio kupiłam ;d
OdpowiedzUsuńfacelle nie polecam;( mi nie spasował:(
OdpowiedzUsuńFacelle oba produkty bardzo lubię, żel używam do włosów - jest świetny jako szampon, no do higieny int. wolę lactacyd :P henna też jest ok :)
OdpowiedzUsuńno nie takie małe :) uwielbiam tą hennę :)
OdpowiedzUsuńObserwuje i liczę, że zajrzysz na mojego bloga :))
Super blog:) pozdrawiam:)
uwielbiam te maseczki z ziaji ;))
OdpowiedzUsuń